Piękne, zadziwiające, egzotyczne - Tureckie
Cześć! No proszę, znów Was dziś nachodzę. Jednak mam powód, który powinien Was, a co najważniejsze mnie, zaciekawić i zainspirować. Jak ukazuje nam tytuł, poniższe zdjęcia są robione prosto z Turcji. Wybrałam te, które są zgodne z definicją piękna i zadziwienia. Zdjęcia, obrazują egzotyczną i historyczną duszę miejsc. To uczucie, gdy się tam znajdujesz jest nie do wyjaśnienia (w dobrym tego typu znaczeniu). Turcja, jest już mocno ucywilizowanym krajem, nie jednak mniej pozostaje nieskazitelnie czysta. Co mam na myśli? Przekonajcie się sami:
Czerwony, egzotyczny kwiat, porastający na 1/4 hotelowego ogrodu. W dzień, wypełnia przestrzeń mocnym, słodkim i kojącym zapachem, zaś wieczorem, zamyka swój kielich i pogrąża się w nocny sen.
Drzewo limonkowe. Nietaktowne było by powiedzieć "One przecież nic nie znaczą". Jak to? A znajdziesz takie w Polsce? Bez chemii i innych świństw? Też tak nie sądzę. Oto kolejny dowód, pokazujący egzotyczną stronę kraju.
Ruiny Tureckiego teatru. I co, to nie tylko w Grecji. Pokazuje i opowiada historię sprzed kilku tysięcy lat. Człowiek chodząc po zabytkach, nie zdaje sobie sprawy, że najmniejszy napotkany kamień ma swoją historię.
Może, wakacje, cóż można mówić. Każdy wyciągnie z tego 1000 słów. Niewiarygodnie jak pracuje ludzki umysł, prawda?
Myślę że kogoś, choćby odrobinkę, zainteresowały moje powyższe starania. Być może, wspomnę jeszcze kiedyś o Turcji.
18 komentarze:
Nie promuj się pod postem, to nie tablica ogłoszeń.
Jeśli chcesz - masz do tego specjalną zakładkę.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszej pracy, za co bardzo dziękuję.
Jeśli blog Ci się podoba - zaobserwuj.
I oczywiście, zapraszam ponownie!